Co za szary, ponury dzień! Od samego rana bolała mnie głowa i źle się czułam. Dopiero po kawie powróciła mi tętno ;) Na taki dzień nic nie pomaga lepiej niż... zmontowanie kilku kartek! :P
Nie tracąc czasu, po powrocie z uczelni, zabrałam się do pracy...
Och! To najlepszy lek na wszystko! :P
Magiczna moc craftingu postawiła mnie na nogi!
Tematem kartek była nadchodząca Wielkanoc i takie są efekty:
Nie tracąc czasu, po powrocie z uczelni, zabrałam się do pracy...
Och! To najlepszy lek na wszystko! :P
Magiczna moc craftingu postawiła mnie na nogi!
Tematem kartek była nadchodząca Wielkanoc i takie są efekty:
I jak? :)
śliczne!
OdpowiedzUsuń