Powoli wracam do normy po obronie... :) Realizuję plany które od długiego czasu czekały na "po...", trochę się tego nazbierało ale sukcesywnie skreślam kolejne punkty z listy:) Zabrałam się za wyzwanie Scrapujących Polek, niestety na wcześniejsze się nie załapałam choć kartkę zrobiłam (z opóźnieniem to ta w poprzedniego postu)... Tym razem trochę w innych klimatach:)
Pozdrawiam,
Makola:)
Świetna! A te mikrokuleczki są genialna kropka nad "I" :)
OdpowiedzUsuńŚwietny ten ptaszek u Ciebie usiadł!
OdpowiedzUsuńSuper! bardzo mi się podoba kolor trybików - świetny efekt :)
OdpowiedzUsuńŚwietna kartka uwielbiam brązy :)
OdpowiedzUsuńMikrokulki na ptaszorku to świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuń