poniedziałek, 11 lutego 2013

Anka u lekarza, a Piotr awansuje

... czyli wreszcie oddałam moją maszynę do naprawy! ;)
Po wstępnych oględzinach, dowiedziałam się że jest po prostu nienasmarowana... Trzeba ją naoliwić, wypolerować i będzie działać jak nowa:) Bałam się że to coś poważniejszego, bo mnie pan nastraszył przez telefon że te "plastiki" to się szybko psują i nie da się ich odratować. Ale mój "plastik" jest sprzed 10 lat, i wtedy podobno jeszcze trochę lepsze robili niż dzisiaj... Niech i tak będzie! Byle do mnie wróciła działająca! ;)

Tymczasem zdążyłam jeszcze przed oddaniem jej, zrobić karteczkę dla zdolnego Piotra:)




Pozdrawiam serdecznie!
Makola 

9 komentarzy:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...