Uwielbiam świeże zioła, dlatego od zawsze w mojej kuchni trzymam sadzonki... :) Część z nich kupuję a część wysiewam sama. Obecnie w szklarence trzymam bazylię, oregano, miętę i stewię. Wszystkim którzy uwielbiają smak świeżych ziół polecam założenie takiego ogródka! Co więcej, nadaje wdzięku i świeżości we wnętrzu!
Świetnie wyglądają :-))) Ja wysiewam w ogródku i przyznam ,że są roślejsze od tych w doniczce bo mają więcej miejsca do rośnięcia :-) Ale smak zawsze o niebo lepszy od suszonych ziół :-)
OdpowiedzUsuńŚwietna szklarenka. Dodaje kuchni wiele uroku.
OdpowiedzUsuńA skąd masz stewię? Byłam nią zainteresowana ale nie mogłam zdobyć nasion.
OdpowiedzUsuńNasiona kupiłam na Allegro:)
UsuńJa mam, ja mam :) Ale nie mam takiej ładniej mini szklarni :P
OdpowiedzUsuńSzklarnia jest rewelacyjna! Uwielbiam ogródki! Ale na moim parapecie jest trochę za ciemno i nić nie chce rosnąć jak należy :(
OdpowiedzUsuńOlu, masz cudownego bloga <3
:D
OdpowiedzUsuńSuper szklarenka!
OdpowiedzUsuńMi się marzy mały ogródek z warzywami, ziołami... w tym roku się nie udało, ale może w przyszłym roku już na pewno będę mieć ;) choćby taką małą szklarenkę na zioła ;)