wtorek, 28 czerwca 2011

Konkurs na okładkę!

Oto moja praca! ;)
Notesik na przepisy kulinarne! Błękitno - żółte tło w białe kropeczki! Obszywane na maszynie:)
Z pięknej kolekcji, której nazwy nie pamiętam, wybrałam ten uroczy słoik, przewiązałam go białą wstążką.
Z tej samej kolekcji użyłam też róży! Której kolor przełamuje stonowane barwy. Echem czerwonego kwiatu są koraliki w rogach:)



Trzymajcie kciuki! 
Bardzo chciałabym wygrać:)

Pozdrawiam, Makola!


ATC#69

Na kolejne wyzwanie PS! :)
W morskiej odsłonie!
Tematem było - pływanie!


Jak Wam się podoba?

Pozdrawiam!
Makola

niedziela, 26 czerwca 2011

Pierwsze pudełeczko!

Ale się cieszę że udało mi się je zmajstrować! ;-) Nigdy wcześniej nie robiłam go, ale przepis Mirabeel wydawał się tak łatwy że musiałam spróbować! A okazja była nie byle jaka... ślub siostry!
Pośród moich licznych wyrobów którymi obdarzam całą rodzinę - tym, byli jeszcze bardziej zaskoczeni i oczarowani!



  






Miłej niedzieli! :)

piątek, 24 czerwca 2011

Jeszcze raz dla Taty ;- )

Nieco podobnie do poprzedniej:-)
Zamiast srebra, złoto. Zabrakło mi złotej wstążki więc użyłam białej przefarbowanej tuszem na złoty;-P



Wreszcie...! ;-)

...udało mi się znaleźne czas na kartkę, a właściwie musiałam już go znaleźć bo okazji nie byle jaka... Dzień Ojca! :-)
Zdjęcia wyszły mi troszkę niewyraźne... później je poprawie...:)




Pozdrawiam! Miłego dnia!


środa, 22 czerwca 2011

Padam na twarz...

Totalne zamieszanie z tą sesją... tak bardzo potrzebuję odpoczynku i scrapbookingu... a tak właściwie, to dopiero dzisiaj zaczyna się sesja... Od samego rana biegam między drukarniami, domem a uczelnią...
Marzę o chwili kiedy usiądę spokojnie, z drinkiem z parasolką, na balkonie, na słoneczku... albo nad jeziorem... gdzieś gdzie mnie myśli o nauce i uczelni nie dosięgną...

Dzisiaj wieczorem spotykam się z okazji wieczoru panieńskiego siostry, o którym już wspominałam, cudem udało się wszystko załatwić... zobaczymy jak pójdzie mi organizowanie na miejscu... boję się tylko że z tego zmęczenia, zasnę przy stole...;)

Jutro dzień wolny a wcale nie zapowiada mi się jakieś nadzwyczajne lenistwo...
Oj żeby ta sesja się szybko skończyła...

Pozdrawiam! :)

piątek, 17 czerwca 2011

Udało się!

Tak!!! Po ciężkich kilku dniach znalazłam chwilę i zrobiłam tag na pierwsze wyzwanie scrapek.pl !! :)
Cieszę się że biorę udział w tym konkursie - wyzwanie!
Do wygrania jest wspaniała nagroda! Bon na zakupy!
Byłoby świetnie wygrać! ;-)
Oto mój tag!






Znajduje się na nim rower, a jak już pewnie wiecie to mój ukochany środek transportu i ogromny przyjaciel! :-P
Co prawda, mój jest różowy a nie żółty, ale i tak mi się podoba! :-)
A Wam, jak się podoba moja praca?

Pozdrawiam,
MakOla! 

czwartek, 16 czerwca 2011

Za dużo... za mało...

Na sekundkę... dosłownie na chwileczkę odrywam się od nauki...
Sesja pełną parą, a tak naprawdę jeszcze się nie zaczęła...
Jutro egzamin, w poniedziałek egzamin, zaliczenia, projekty... pracy po pachy! :-(
A ja bym chciała coś zmajstrować, ale nie uczelnianego tylko papierowego!
Byle do środy... chociaż środa mnie nie oszczędzi, a na mojej głowie jeszcze organizacja wieczoru panieńskiego siostry ciotecznej...
Sama nie wiem jak to się dzieje że jeszcze wiem na czym stoimy, kto, co, kiedy i gdzie...;-)
Bardzo bym chciała zrobić tag na pierwsze wyzwanie scrapek.pl i mam ogromną nadzieję że zdążę na ostatnią chwilę coś wyczarować w sobotni poranek...:-P

Trzymajcie kciuki za sesję!
Pozdrawiam! :)

piątek, 10 czerwca 2011

Kartka, babki i truskawki...:)

...Taaak, aż tyle się tego nazbierało! ;)
Zacznę od kartki zrobionej na #56 wyzwanie kartkowe SP. Tematem było "orzeźwienie";)
A wymogiem użycie w swojej pracy jakiegoś przedmiotu z odzysku, w tym przypadku wykorzystałam błyszczący materiał, z którego zrobiłam narożniki:)

 


Środa, to był dzień z babeczkami! Niestety, skorzystałam z jakiegoś przepisu internetowego, i wyszły... hm... słonawe:/ Nie wiem co mnie podkusiło żeby z niego je robić, skoro było napisane 2 łyżki cukru, 1 łyżka soli... nie wiem jak przeszło mi to bez zastanowienia że ta proporcja nie jest chyba ok... 
Wyszły mało słodkie, a za to słone... może gdybym nie wkładała w nie konfitur jagodowych, tylko jakąś pastę na ostro, suszone pomidory czy coś takiego to byłoby ok... na pewno wyglądają lepiej niż smakuję;) Chociaż, w sumie, może przesadzam, da się je spokojnie zjeść - tylko szału nie ma...




Na poprawę sytuacji przygotowałam pyszny, słodziutki koktajl truskawkowy! :P Trzeba korzystać z tej pory roku kiedy owoców jest pełno wszędzie...! I ja tak właśnie ronię! ;)



Takie to były przygody!
Pozdrawiam i dziękuję za wizytę! ;)



środa, 8 czerwca 2011

Domek dla ptaszka

...jest odpowiedzą na ALTEREDART#52 :) 
Wykonany z falistej tektury, ze sznurkiem i ćwiekiem. 
W odcieniach błękitu ze złotymi akcentami, np. w formie pereł w płynie,
brokatu czy pyłku...:)
Kwiatek "zmontowałam" z płatków firmy Heyda, jak pewnie wiecie dostępnej w empikach;)
troszkę je pomiętosiłam, obwiązałam drutem i wyszło takie śmieszne coś kwiato-podobne;P
   Podoba mi się! :D A Wam?




Pozdrawiam ciepło! :)

poniedziałek, 6 czerwca 2011

Sobotnie babeczki na "piknik naukowy"

"Tak, tak, pouczymy się..." - pomyślałam kiedy koleżanki zaproponowały mi spotkanie z ogrodem, grillem i projektami...:> Nawet, specjalnie nie łudziłam się że nauka skończy się na nakładaniu olejku do opalania... przynajmniej jeżeli o mnie chodzi! :P
   W sumie może, pół godziny - niech będzie - godzinę, poświęciłyśmy projektom... po prostu w tak pięknych okolicznościach przyrody nie da się uczyć!!! Prawda?! ;)
   Dobrze, z całej sobotniej akcji, nauczyłam się piec muffinki z nowego przepisu! :P Po raz pierwszy wmieszałam w to jabłka! To był świetny pomysł!
  Przepis wygląda tak:
na 12 sztuk:
   chociaż nie! Kochani, to miało być 12 sztuk, ale kiedy zobaczyłam że właśnie skończyły mi się papilotki do formy z ikei, a takie zwykłe (niższe i o większej średnicy) mam w nadmiarze, nie zawahałam się użyć własnie ich!  Zasadniczy problem polegał na tym - że nie mam do nich formy i jak to zwykle bywa, rozlewają się po całej tacy, wychodzą niekształtne i brzydkie! Pomyślałam, i zaczęłam nakładać do nich małe porcje ciasta... I tak zamiast 12szt. wyszło 25szt.! Dwa razy więcej! :P
I wcale nie były gorsze!
   Wracając do przepisu:
- 250g mąki (ja użyłam kukurydzianej)
- 2 ł proszku do pieczenia
- 150 g drobnego cukru
- 75 g brązowego cukru
- 1 ł cynamonu
- 140 ml kefiru
- 125 ml oleju
- 1 ł miodu
- 2 jajka
- 200 g jabłek pokrojonych w drobną kostkę

Standardowo - suche wymieszać razem. W drugim naczyniu olej, jajka, kefir, miód. Połączyć naczynia, krótko mieszać, tylko do połączenia się składników. Ciasto podzielić między 12szt. (25szt.!) papilotek. Piec 20-25min. w 200'C.

Naprawdę polecam przepis! Takie są efekty! ;P






Pozdrawiam! :)

niedziela, 5 czerwca 2011

Kartka inspirowana zdjęciem

Kolejne, 55te już, wyzwanie na portalu Scrapujących Polek, jest związane ze zdjęciem przedstawiającym smakowite babeczki. Całość ubrana jest w jasne, pastelowe odcienie bieli i różu z kontrastującym brązem. Właśnie na podstawie tego zdjęcia należy dokonać interpretacji i wyrazić ją w swojej kartce! :)
Obrazek wygląda tak:


A moja interpretacja...

Wykorzystałam w niej papiery Papermanii z kolekcji Honey & Hugs. Urzekła mnie ta różowa sówka:P Trudno jej się oprzeć... 
Brązu doszukałam się w tle, choć tak bardzo jasnym... oraz częściowo w samej bohaterce:)
Zielony listek który wieńczy wraz z truskawką tą babeczkę, wyraziłam w swojej pracy poprzez guzik na kwiatku. Bitą śmietanę oddałam za pomocą dziurkacza brzegowego, i powstałych z niego krawędziach:)
Różowo-białe tło jest identyczne jak to na których stoją słodkości.
Niczym słodkim lukrem, na sam koniec, ozdobiłam całość perłami w płynie...:) 



I jak to widzicie?
:)


piątek, 3 czerwca 2011

I koniec tygodnia! Co więcej zakończony POZYTYWNYM WYNIKIEM Z EGZAMINU Z PRAWA BUDOWLANEGO!!! :D
Jaaak się cieszę! Jak dobrze mieć to już za sobą!

Nie było łatwo, przepisy, ustawy, ale dałam radę!
Zdecydowanie trzeba to uczcić! Imprezka! Drinki! Idę do was! :P

A wraz z tym ostatnim dniem, ciężkiego tygodnia, znajduję chwilę żeby zaprezentować Wam mojego scrapa.
Powstał, co prawda, już jakiś czas temu ale nie miałam okazji, ani czasu opublikować go.
Zdjęcie przedstawia moją piękną, straszą siostrę.


Niesamowicie podoba mi się ten uroczy ptaszek! Jest świetny! A to jego latające oko... 
Moja przygoda ze scrapami jest dosyć skromna, krótka... ale z biegiem czasu, coraz bardziej przekonuję się do tej formy :)
Jak widać, jeszcze działam na małym formacie, ale pewnie już niedługo przerzucę się na 30x30 :)
Bardzo chętnie wysłucham, uwag, sugestii i krytyki;) 

Pozdrawiam!
Miłego weekendu! ;)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...