Witajcie!
Ta historia zaczyna się od wycieczki do papierniczego i usłyszanego tekstu "Ozdobnego papieru nie ma."... Głupia sprawa, bo mnie akurat naprędce ten produkt, jak widać deficytowy, potrzebny! ;) Burza w mózgu i po chwili przypominałam sobie nie raz oglądane w internecie papiery ozdobne robione metodami domowymi. Wróciłam do domu z rolką "szarego" arkusza i zabrałam się do pracy. Pokażę Wam jak ja sobie z tym poradziłam... ;)
Głównym bohaterem jest "szary"(choć przyznam że nie wiem skąd ta nazwa, bo jest brązowy) papier, jednak sądzę że równie dobrze można wykorzystać papier śniadaniowy czy zwykły biały brystol.
Żeby się niepotrzebnie za dużo nie napracować odmierzam potrzebny kawałek;)
Jak to w domu każdej crafterki, stemple i tusz się zawsze znajdą. Dla tych "mniej wyposażonych" polecam wydłubanie motywu w gumce do ścierania albo ziemniaku a zamiast tuszu wykorzystanie zwykłej plakatówki. Można też użyć flamastrów, zakreślaczy i namalować motywy. Jeżeli nic z tego nie znajduje się w Waszych domach, to może faktycznie lepiej poszukać gotowego papieru;)
Ja wykorzystałam dwa stemple, najpierw większym odbijałam czarny tusz, a potem mniejszym czerwony. Dzięki temu papier nabrał trochę energii...
W drugiej wersji do bloczka przykleiłam trzy stemple naraz:)
Opakowałam prezent przygotowanym papierem. Na koniec, perełkami w płynie zaznaczyłam środki kwiatów, a całość przewiązałam sznurkiem.
Oto efekt! ;)
Z całą pewnością będzie to bardzo wyjątkowy i niepowtarzalny prezent!
Jeżeli i Wy przygotujecie swój ozdobny papier,
koniecznie zostawcie link do niego w komentarzu, chętnie zobaczę jak Wy kreatywnie podeszłyście do tematu!
Widzę że sporo z Was już robiła takie papiery, zachęcam do pokazania ich:)
Wrzućcie linki tutaj:
Wrzućcie linki tutaj:
Ja w ten sposób przygotowywałam opakowania prezentów świątecznych :)
OdpowiedzUsuńPokazywałam to tutaj: http://zarazona-pasja.blogspot.com/2012/12/zapakujmy-juz-te-swieta.html
To była świetna zabawa i na pewno nie raz jeszcze w ten sposób pakować będę :)
Twoje papiery piękne wyszły!
Dziękuję! ;) Tak jak pisałam, patentów jest mnóstwo i wiele osób pokazuje swój sposób:) Tobie wyszły przepięknie!
UsuńStworzyłam dziś jeszcze jeden wariant, to linkuję po raz drugi :) A co! :)
UsuńBardzo ładne! U mnie dawno już nie gości papier ozdobny. Nie muszę się przejmować czy jest nadrukowana Myszka Mickey czy św. Mikołaj :). I jaka oszczędność :)
OdpowiedzUsuńPrawda? ;) Ja pokochałam ten szary papier od pierwszego spotkania! ;P
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPapier wyszedł świetnie. Ostatnio bardzo podoba mi się wykorzystanie właśnie szarego papieru do pakowania prezentów. Można dodać np. serwetkę i już wygląda to bardzo fajnie.
OdpowiedzUsuńDokładnie! ;)
UsuńRobiłam taki papier na białym bloku, stemplem z tekturki -> http://zwiatremipodwiatr-ana.blogspot.com/2013/05/tekturki-craftfun-i-papier-stemplowany.html =) Ale Twój mi się też podoba, tylko że sprzętu takiego nie posiadam. =)
OdpowiedzUsuńSprzętu właściwie nie potrzeba, kreatywności - tak! :P
UsuńTrue. ^^ Jak jest kreatywność, to reszta się nawinie. =)
UsuńJa też lubię "szary" lub biały papier. Dzięki temu, że są neutralne można je fajnie ozdobić różnymi dodatkami. Niestety nie robiłam fotek swoich "dzieł". Mam tylko fotkę recyklingowej kartki z użyciem pakowych papierów http://arteglazejowka.blogspot.com/2013/05/recykling.html
OdpowiedzUsuńTwój sposób bardzo mi przypadł do gustu i jak widać dał znakomite efekty :) Pozdrawiam słonecznie -:)
też uwielbiam papier pakowny :) ma w sobie coś takiego nostalgicznego, trochę vintage, ale równie dobrze łączy się z nowoczesnymi motywami! Uwielbiam też jego połączenie z koronką. A pomysł ze stemplami? super! taki prosty, a taki kreatywny :)
OdpowiedzUsuńPapier super :) Szary papier robi się ostatnio szalenie modny :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam taki sposób pakowania :D cudnie wygląda
OdpowiedzUsuńŚwietny efekt :D
OdpowiedzUsuńMało który kupny papier jest tak gustowny ;)
świetny pomysł..i super wyszło
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam do mnie
http://bozenajankowska.blogspot.com/
Wyszedł świetnie!Ja też lubię opakowywać upominki w szary papier,lub koperty szare które stempluję wiąże sznurkiem,wszystko zalezy od tego co jest pod ręką. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJesteś genialna ! ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję ślicznie za miłe komentarze:*
OdpowiedzUsuńWiem dobrze, że jak ktoś otrzyma w taki sposób zapakowany prezent, to będzie jeszcze milej zaskoczony, niż miałby być to prezent zapakowany w papier gotowy ozdobny. Też do dziś zastanawiam się, skąd nazwa papieru szarego? Przecież ewidentnie jest brązowy, dlatego staram się go nazywać papierem pakownym, do paczek. Bo szary ni w ząb mi nie pasuje.
OdpowiedzUsuńFajne są takie pieczątki i jak to świetnie wygląda :D Na prawdę genialna sprawa i z prostego papieru powstaje coś pięknego
OdpowiedzUsuń