Ostatnio mam tak mało czasu że nawet tak szybie, łatwe i przyjemne wyzwanie musiałam podzielić na dwie tury! A do tego nie wyrobiłam się z terminem!
Trudno, spóźnione, ale jest! ;-)
Długo się decydowałam na to Ka, przychodziły mi różne słowa do głowy; komar, kieliszek, kwiaty, kraj, kocham, kran i wiele, wiele innych... i kiedy tak długo się zastanawiając, po prostu rzuciłam oko/okiem, w stronę moich przydasi, a ono zatrzymało się na małym pudełeczku ze wstążkami... i wtedy wiedziałam co zrobię ze swoim ATC...;-P
Pozdrawiam!
Och fantastyczna ta koronka, bardzo mi się podoba :D
OdpowiedzUsuń