środa, 14 września 2011

Gotowanie i trochę inna papierowa robota

I wreszcie koniec sesji!!!
Huuura!!!
Wraz z tym wiązało się przygotowanie ostatniego projektu na oddanie. Tym razem szkoła podstawowa, i oczywiście... makieta!
Nakleiłam się jak głupia, ale dzięki temu wiem żeby się więcej nie brać za działki z dużym spadkiem terenu...;)




A tak pomiędzy przygotowaniami do tego ostatniego oddania trochę gotowania... czyli jesienny sezon z dynią rozpoczęty!




A na osłodę... babeczki! Zaczyna mnie coraz bardziej denerwować kształt tych ikeowskich babek, więc zabrałam się za ten "oryginalny". Chwilowo mam tylko takie pojedyncze, metalowe... ale planuję zakup blachy!  ;)



Pozdrawiam! ;)


1 komentarz:

  1. dynia mniam mniam:) a blachę do babeczek polecam serdecznie-pięknie wyrastają wzwyż;)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...